Zagadka Sherlok’a Holmes’a
Czy Twój zespół ma instynkt detektywa?
Jeśli nudzą Was standardowe integracje, a szukacie czegoś, co naprawdę wciąga, sprawdza refleks i zmusza do myślenia — zapraszamy do świata pełnego tropów, zagadek i nieoczywistych śladów.
Zagadka Sherlocka Holmesa to gra stworzona z myślą o tych, którzy chcą więcej: więcej emocji, więcej współpracy… i więcej Sherlocka.
Gry indoor-teambuilding
Na czym polega Zagadka Sherlok’a Holmes’a?
Wyobraź sobie: zamknięty pokój hotelowy, atmosfera niepokoju, w tle sprawa, która wymaga natychmiastowego rozwiązania.
Sherlock Holmes potrzebuje Twojej pomocy — jego teoria jest słuszna, ale bez dowodu nie ma szans w sądzie. Macie 35 minut, żeby znaleźć narzędzie zbrodni i połączyć wszystkie elementy układanki.
To dynamiczne połączenie:
- escape roomu,
- gry logicznej,
- pracy zespołowej na czas.
Event na miarę Twoich potrzeb
Co Was czeka?
Od momentu, gdy Sherlock wręczy Wam pierwsze wskazówki, wszystko w Waszym otoczeniu nabierze znaczenia. Każdy detal ma sens. Każdy przedmiot może być tropem. Każda minuta ma znaczenie.
To nie jest gra, w której coś się „dzieje w tle” — tu jesteście głównymi bohaterami i to od Was zależy, czy sprawa zostanie rozwiązana.
35 minut intensywnego skupienia
To może brzmieć jak dużo czasu — ale w praktyce? Mija błyskawicznie. Trzeba się zgrać, podzielić rolami, zarządzać czasem i… nie spanikować, gdy minuty zaczną gonić. Tu liczy się refleks, współpraca i szybkie wnioski.
Łamigłówki, które mają więcej niż jedno rozwiązanie
Nie dostajecie podpowiedzi. Uczestnicy sami ustalają tok myślenia, łączą fakty i próbują różnych dróg dojścia do celu. I to właśnie tworzy prawdziwe napięcie — bo każdy zespół może iść inną drogą.
Ukryte kody, zakodowane listy, klucze, fakty i pozornie nieistotne rekwizyty
Nic nie jest przypadkowe: numer na szafce, podpis na starej kartce, niewinnie leżąca lupa… Wszystko może być wskazówką lub łączyć się w większy obraz. Czasem rozwiązanie jest proste — ale dojście do niego wcale takie nie jest.
Scenografia, która angażuje zmysły
To nie tylko „stolik z zadaniami”. To pokój, który żyje. Tapeta, która skrywa szyfr. Pudełko, które nie wiadomo jak otworzyć. Przedmioty, które trzeba przesunąć, wyjąć, czasem… odczytać światłem. Doświadczacie gry nie tylko umysłem, ale też przez dotyk, ruch i interakcję z przestrzenią.
Wszystko to dzieje się w stylowym klimacie inspirowanym opowieściami o Sherlocku Holmesie — jest nutka tajemnicy, dreszczyk emocji i świadomość, że czas nie działa na Waszą korzyść.
Dla ilu osób?
Gra prowadzona jest jednocześnie w kilku pokojach – dzięki temu może w niej wziąć udział nawet do 96 osób jednocześnie. Działa u nas, działa w hotelach, salach, ośrodkach — wiemy, bo testowaliśmy to setki razy.
A co na końcu?
Zwycięska drużyna (ta, która znajdzie dowód najszybciej) wraca z chwałą, uznaniem i… nagrodami. Ale szczerze? Przeżycie i wspólne emocje to największe nagrody tej gry.
Dlaczego to działa?
Bo to nie jest zwykła „gra logiczna”. Tu każda osoba ma coś do zrobienia – nie ma czasu na nudę ani na stanie z boku.
Zyskujesz: zaangażowaną całą grupę, prawdziwą współpracę pod presją czasu, integrację, z której każdy coś wynosi, i 35 minut bardzo intensywnego „tu i teraz”.
Event na miarę Twoich potrzeb
Gotowi rozwiązać zagadkę?
Ta przygoda wciąga błyskawicznie. Jeśli Twój zespół potrzebuje czegoś więcej niż kolejnej integracji przy flipcharcie, to… Sherlock już czeka.
Skontaktuj się z nami i daj nam zbudować dla Ciebie scenariusz, o którym będziecie mówić długo po ostatnim tropie.


